Halloween zbliża się wielkimi krokami. Dziś chcę Wam pokazać jak prezentuje się mój Halloweeno'owy kącik, który wprawia mnie w dobry nastrój.
Wytropiłam pomysł na dekoracje z
it's so easy. Wpis jest z zeszłego roku, ale jak wiadomo ten zwyczaj obchodzi się co rok, więc nadal aktualny. Jak się prezentuje dekoracja pomysłodawczyni odsyłam na jej blog, a tymczasem przedstawiam moją wersję:
A Wy szykujecie dekoracje na Halloween?
Przy okazji z wielką przyjemnością zapowiadam, iż w krótce na mama silesia pojawią się porady eksperta w tematyce dekoracja wnętrz. Więcej o naszym ekspercie i o wnętrzach już niebawem!
Judyta.
Ja halloweenowe dekoracje ograniczam do zrobienia stwora z dyni
OdpowiedzUsuńja za to nie robię dyniowego stwora :))
UsuńJeju też się muszę zabrać za Halloween'owe dekoracje.
OdpowiedzUsuńJest na to jeszcze chwila, więc napewno zdążysz:))
UsuńJa w tym roku chce własnie zrobić lampion z dyni i mam nadzieje, że uda mi się :)
OdpowiedzUsuńZaprasza do siebie na bloga http://zosiulinkowo.blogspot.com/
Oczywiście obserwuję :)
Na lampion z dyni postawię w przyszłym roku, to i B. będzie miał więcej radości:))
UsuńDziękuję za zaproszenie
Uwielbiam Halloween ! co roku mówię że się gdzieś wybiorę, albo coś zrobię w domu, ale nigdy mi nic nie wychodzi ; D
OdpowiedzUsuńW sumie do tej pory też niespecjalnie się przykładałam:) może w tym roku i u Ciebie będzie inaczej:)
UsuńHej widze, że mnie do obs dodałaś;-) ja dodam Cię do linek na blogu :)
OdpowiedzUsuńsuper dekoracja halloween'owa :)
Pozdrawiam:**
Nie oczekiwałam rewanżu, ale bardzo mi miło:)
UsuńJuż czekam na te porady :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:)
UsuńA ja nie lubię Halloween, bo to amerykańska moda której niestety nie trawię...
OdpowiedzUsuńja lubię, bo uważam, że mamy w życiu mało takich zwyczajów, gdzie ludzie się przebierają, tworzą dekoracje, dobrze bawią...jest kilka, ale życie jest wystarczająco ponure na co dzień, więc jak jest okzaja na moment się oderwać, to mi się podoba:)
Usuńco kto lubi:)
Usuńbardzo się cieszę, że mój pomysł Ci się spodobał :) pięknie to wykonałaś, Twoje dekoracje wyglądają świetnie! zapraszam do siebie częściej, Ja też na pewno będę tu zaglądać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie ;)
będę będę napewno!
OdpowiedzUsuń:)
Super pomysł na dekorację! Ja planuję Piotrusiowi uszyć skrzydła nietoperka ;) Ale zobaczymy czy się uda, bo więcej szyję dla innych niż dla siebie...
OdpowiedzUsuńA jako miłośnik wnętrz (ponoć mój blog miał być o wnętrzach ha ha :P) chętnie na porady będę zerkać :)
bardzo mnie to cieszy:) czyli tak jak u mnie "szewc bez butów chodzi" :))
Usuńfajny kącik, ja chyba zrobię coś takiego:
OdpowiedzUsuńhttp://www.davinciinstitute.com/wp-content/uploads/2011/07/Pumpkin-Butt-25478.jpg
:D
:D
UsuńNigdy nie onchodziłam Halloween, ale pomysł na dekorację stołu bardzo udany i fajnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńPs. Obserwuję.
U nas w domu od kilku lat obchodzimy święto dyni. Nie robimy dekoracji, ale gotujemy/pieczemy/smażymy dyniowe dania i czasem palimy świeczki w wydrążonych 'łbach' :)
OdpowiedzUsuń