Tylko po co ja właściwie przyszłam? A tak, na wyprzedaże! Ufff, czyli kupiłam tylko to, po co przyszłam :-)
Pewnie każda z Was już dawno była, widziała i kupiła. Jednak mnie jakoś na tegorocznych wyprzedażach zabrakło i dopiero ostatnio udało mi się wyskoczyć na małe oględziny. Jak się okazało całkiem udane. Choć w większości sklepów króluje już nowiutka wiosenna kolekcja, to w Katowicach w sklepie Caliope jest wyprzedaż pełną parą. Nie wiem, czy jest to spowodowane zbliżającą się likwidacją sklepu, bo tak to dla mnie wygląda, ale ceny zdecydowanie uśmiechają się do portfela. I naprawdę można znaleźć ciuchy dobrej jakości (te które mam od dawna w szafie sprawdzają się w stu procentach) za śmiesznie niską cenę. Znacie ten sklep?
Jeśli mieszkacie w pobliżu, to może warto się wybrać!
Judyta.
Nie znam niestety :(
OdpowiedzUsuńoo widzisz zawsze się coś trafi fajnego :-)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak dla mnie daleko, ale to może i dobrze ;)))
OdpowiedzUsuńJak to się stało że ja nie znam tego sklepu? Gdzie on jest? :>>>>
OdpowiedzUsuńJa ambitnie nie kupuję nic (po sobotnim przepuszczeniu zdecydowanie za dużej ilości gotówki w Ikei na rzeczy dla M.) na wyprzedażach w tym roku, ale łudzę się że na letnich wyprzedażach sobie odbiję :)
Buźka!
z.-
To jest dawny sklep Terranova na 3Maja w Katowicach, teraz pod szyldem Caliope :)
Usuńa ja za to chętnie wybrałabym się do Ikei i wyniosła pół sklepu :D
W tym roku przegapiłam wyprzedaże, bo byłam po porodzie.. Jak już wybraliśmy się do sklepu zastała nas wiosenna kolekcja...:)
OdpowiedzUsuńNie znam, a szkoda, bo zdobycze wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńCaliope, czy to to samo co Terranova na3 maja? Bo tak mi się kojarzy, że mają napis Caliope na metkach. To prawda, że można tam znaleźć fajne ciuchy za nieduże pieniążki
OdpowiedzUsuńDokładnie, to ten sam sklep, tzn. teraz pod tym szyldem :)
UsuńIdąc na zakupy, nigdy nie udaje mi się kupić tego po co przyszłam...najbardziej udane są te na spontanie!
OdpowiedzUsuńNie znam sklepu a szkoda...
OdpowiedzUsuń