Szybka przypominajka dla tych z Was, którzy jeszcze się wachają, zastanawiają i ociągają. Nie ma na co czekać! :-) Pogoda sprawdzona (zresztą już dawno zamówiona, gdzie trzeba) :) i jutro z 20 stopniami na plusie, o godzinie 10:30 widzimy się dokładnie tu:
Co zabieramy? To na co mamy ochotę! Koc, przekąski, umilacze czasu, dobry humor, a przede wszystkim siebie i dzieciaki :D
tak było jeszcze niemal przed rokiem, wtedy Ben miał 7 mies i bardzo lubił spędzanie czasu na kocu, mam nadzieję, że mu się nie odmieniło :-) To ten pasiasty koc namierzajcie jutro!
I jeszcze dla tych, co się martwią o tą naszą kochaną, zmienną pogodę (nie żebym ja paznokci z nerwów nie obgryzała):), to jeśli jakimś cudem nastąpi diametralne załamanie pogody, najwyżej będziemy okupować niedaleką pizzerię :)
I na koniec tych z Was, co zupełnie nie mają pojęcia o co chodzi, zapraszam do posta "zacznij weekend pikinikiem!", gdzie znajdują się wszelkie informacje.
Do zobaczyska! :)
Judyta.
mama silesia na facebooku
Będziemy! Będziemy! Jeeee!
OdpowiedzUsuńfajnie że takie miejsce macie!
OdpowiedzUsuńPewnie ok 11:30 się pojawimy. Będziecie jeszcze?
OdpowiedzUsuńJa myślę, że ten pasiasty kocyk będzie widać dobrze z Google Earth????
OdpowiedzUsuńBawcie się dobrze!!
oby pogoda i frekwencja dopisały
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Was pogoda lepsza niż u nas i chociaż nie kropi... Udanego pikniku!
OdpowiedzUsuńEh na pewno było super. Mam nadzieję, że jeszcze damy radę dotrzeć, jak mężowi się trafi wolna sobota. Daj znać, czy spotkanie się udało:)
OdpowiedzUsuńŻyczę każdego miłego pikniku!!!Ostatnie zdjęcie mnie zauroczyło!!Buziaki!!!
OdpowiedzUsuńAle super! Zazdroszczę i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń