środa, 5 marca 2014

GUGA Kids Design. Po raz kolejny

Targi dizajnu dla dzieci odwiedziliśmy już po raz drugi. Jeśli chcecie wiedzieć, jak było za pierwszym razem i kto jest organizatorem, to zapraszam Was do przeczytania poprzedniej relacji z GUGA Kids Design.
Miejsce było to samo, pora ta sama i tylko niewielkie zmiany ustawienia większości stanowisk na parterze, co ułatwiało poruszanie się z wózkiem. Tak jak poprzednio, było kolorowo i sympatycznie, choć tym razem nie skusiliśmy się na żadne z tych cudeniek. Nie wiem, czy to kwestia tego, że na wszystko już się napatrzyłam, czy może humor zakupowy "nie ten", ale żałować tej wizyty nie zamierzam, o nie!


Stoiska prezentowały się wspaniale, na każdym trzeba było chwili, żeby przyswoić jakie cuda łypia na nas pluszowymi oczkami, niezwykłymi wzorami, pieknymi kolorami, ciekawymi formami i długo by jeszcze tak wymieniać. Odwiedziliśmy też na chwilkę stoisko Hocko, żeby się przywitać i conieco przejąć ;-). Nie pożałowaliśmy sobie udziału w loterii, w której można było wygrać różności, ale poszczęściło nam się jedynie w wylosowaniu lizaka. Za to Ben, który poprzednim razem zdziwiony ogladał wszystko z perspektywy naszych rąk, teraz sam maszerował i jeszcze miał własny plan zwiedzania.








Pogoda tego dnia była wspaniała. Piękne słoneczko skusiło nas do spaceru i tak zawitaliśmy na Targ Staroci. W każdy niedzielny poranek na Mickiewicza, w centrum Katowic wyrasta taki targ. Jeszcze niepozorny, nie z takim rozmachem jak mógłby, ale coś kiełkuje i perełki zaczynają świecić. Żałuje, że nie zrobiłam dla Was zdjęć samego targu, ale prawda jest też taka, że mimo wczesnej pory stanowiska już znikały jedno po drugim. Także jeśli planujecie się wybrać, pamiętajcie, żeby zrobić to naprawdę wcześnie rano (my byliśmy tam w okolicach godz. 11 i już niewiele zostało).
Na targu możemy kupić rzeźbione komody, żyrandole iście pałacowe, zdobione stoliki, stare medaliki, zastawy pięknie malowane, rózne drobiazgi z duszą, a także, co dla mnie najważniejsze książki. Lubię te z historią, które pamięcią sięgają dalej niż moja metryka. Odrazu wzrok skierowałam ku tym dla dzieci i tym sposobem nabyłam cztery książki, które wszystkie razem kosztowały 10zł.



Miroslav Valek "Wyprawa do Tramatrii" 1986 rok


Aleksander Rymkiewicz "Przygody Kangura skoczka" 1961 rok


Anna Mikulska "Play and learn"  1985 rok,  Book 1, 2 i Book 3,4






Judyta.





14 komentarzy:

  1. O! Mama Silesia, szkoda, że się nie spotkałyśmy:) U mnie też króciutka relacja z tego dnia na blogu:)
    No ale co się odwlecze..do 30 marca:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ale świetne książkowe zakupy uwielbiam takie piękne (choć stare) książeczki dla dzieci
    design dziecięcy --> skolko - godno ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rany, wszystkie te książki miałam jako dziecko, aaa, czad!!!! Play and learn do tej pory pamiętam :))))
    A o GUGA dobrze że nie wiedziałam bo jeszcze bym się skusiła i poszła :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o proszę:) ja mam słabość, do anglojęzycznych książeczek...
      a co do GUGA, to zawsze warto się przejść i sprawdzić "co w trawie piszczy" :)

      Usuń
  4. O Matko nasza droga! Mówisz (piszesz), że na Mickiewicza targi staroci? No dzięki Ci Wszechmogący za Mamę Silesia, bo okazuje się, że swoich stron w ogóle nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihi aż się uśmiałam:) tak, na Mickiewicza targ staroci, tak jak pisałam, jeszcze nie taki "szałowy" jak mógłby być, ale wybrać sie zawsze warto!

      Usuń
  5. Fajna akcja :)
    A książki REWELACJA!! Mam nadzieję, że mi też kiedyś uda się upolować takie starocie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, szkoda że nie widziałam..wybrałabym się tak blisko mamy :(

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne targi pewnie bym tam wydała nie mało :P
    książeczki strzał w 10 :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie stare targowiska więc muszę się tam kiedyś wybrać:) A książeczki są super, może mniej kolorowe niż te z obecnych czasów ale mają coś w sobie... :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne! Takie książki to ja uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super miejsce, pełne inspiracji :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę kiedyś się wybrać do tego ciekawego świata!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad!