Mam zamiar odbić stópki mojej Zosi na jej pierwsze urodziny i właśnie zastanawiam się czy zrobić to na masie solnej czy właśnie tak jak Ty za pomocą farbek. Zapraszam do siebie na nowego bloga http://zosiulinkowo.blogspot.com/ i oczywiście wraca Twoja stara czytelniczka ;)
;) u nas pięknie i słonecznie, a u Ciebie sentymentalnie - cudownie.
OdpowiedzUsuńale fajne :)))
OdpowiedzUsuńSuper:-)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na zachowanie pamiątki ;)))) Pozdrowienia z słonecznego Brna :)
OdpowiedzUsuńNóżki super, ale te rączki to wprost genialne :)
OdpowiedzUsuńSłodkie te stópeczki ale odbite dłonie też bardzo pomysłowe:)
OdpowiedzUsuńWszystkie boskie!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na dekorację i na pamiątkę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie ;)
:-))))
OdpowiedzUsuńŚwietne pamiątki a obrysowane dłonie są super rodzinnym "portretem"
OdpowiedzUsuńsuper ! odrysowanie dłoni chodzi mi juz po głowie dosc długo nie stety nie mamy taty na miejscu i musimy czekac kilka mc na taka piekna dekoracje :)
OdpowiedzUsuńMam zamiar odbić stópki mojej Zosi na jej pierwsze urodziny i właśnie zastanawiam się czy zrobić to na masie solnej czy właśnie tak jak Ty za pomocą farbek.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na nowego bloga http://zosiulinkowo.blogspot.com/ i oczywiście wraca Twoja stara czytelniczka ;)
Przepiękne! Najbardziej podobają mi się te odciśnięte dłonie.. :)
OdpowiedzUsuńBosko! PAmiątka na całe życie!
OdpowiedzUsuńŚwietne pamiątki!!! Uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe są takie pamiątki! :) uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńWiesz,jakoś się wzruszyłam widząc te zdjęcia,aż mi sięoczy spociły....cudwne!!!Piękny macie czas....
OdpowiedzUsuńdziekuje za fajny pomysł, poczekam aż bedziemy w komplecie ;-)
OdpowiedzUsuńnie mogę uwierzyć że to już 12 m...
teraz to już 15 miesięcy, a właściwie jutro już skończy 16 :))
Usuńściskam!
Uwielbiam takie rzeczy! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ;) te stópki musze w końcu zrobić póki jeszcze ma je maciupkie.
OdpowiedzUsuńJakie faaajne stópki! Będą piękną pamiątką :)
OdpowiedzUsuń