A no ze świątecznym stołem! Takim moim pierwszym, nieśmiałym jeszcze. Z dekoracjami na nim, które miały towarzyszyć, ale nie przysłonić za wiele. Z po-świątecznymi pozdrowieniami dla Was. Z - tym razem - nieskromną dumą z siebie, gdyż udało mi się po raz pierwszy kuchnię nieco zawojować. Z bigosem przygotowywanym z telefonem przy uchu i radami mojego Tatulka, krokietami dzielnie zwijanymi wspólnie z M., barszczem robionym "na czuja". Ze znajomymi, którzy pamiętali i im się chciało. Z uśmiechami, małymi kłótniami, ze wspaniałymi życznieniami od Was. No z tym wszystkim, co było u Nas piękne, a i u Was tego pewnie nie brakowało!
Przymknijcie proszę oko, na mój skromny, aczkolwiek dla mnie piękny stół :-)
Pod-choinkowe łupy Bena:
Szczególnie upodobał sobie pudełko od kapciuszków (na zdj. już go nie ma bo nie dotrwało). Miało fajne okienko i zajęło go na naprawdę długi czas :-) Jednak, to nie tak, że nie docenia prezentów od dziadków i wujka. Ukochał misia, które obecnie uwielbia przytulać. Ma już ulubioną drużynę, dla której zawsze znajdzie czas na czułości.
Mam dwie cukrowe laski, co by z nimi tu...
...no oczywiście! :-D
Ben też upodobał je sobie i koniecznie chciał dorwać w swoje ręce...
i wiadomo, czym to się mogło skończyć :-)
- Spójrz jaka młoda matka.
- Przecież Ona ma z 15 lat!
:-)
Pozdrawiam Was po-świątecznie!
Judyta.
U Ciebie zawsze pięknie i gustownie:) Buzi:*
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci! :)
Usuńcałuję!
Nie skromność a prostota i klasa bije ze stołu :) Zgadzam się z powyższym komentarzem, u Ciebie jak zawsze pięknie:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, poświątecznego i urodzinowego też! I nie martw się, to dopiero po dzieciach widać że się starzejemy :))))) A Ben póki co wygląda młodo oj młodo :) Stół wspaniały, dekoracje też, och i ach, dodaję do moich inspiracji na przyszły rok. Ciekawe czy się porwę na wigilię u siebie, ale bardzo bym chciała. Buźka!
OdpowiedzUsuńDla mnie skromnie zawsze oznacza pięknie:-) Red dress - zabójcza!!! Happy birthday:-)
OdpowiedzUsuńPiękny ten twój stół na Święta
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że ludzie odejmują Tobie lat, na tych zdjęciach wyglądasz tak pociesznie i dziewczęco, że sama bym pomyślała, że może jesteś nieletnią mamą, gdybym nie czytała twego bloga ;-)
Najważniejszy jest młody duch, co tam metryka:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :) No pewnie, że wyglądasz na 15 :))
OdpowiedzUsuńAle laska to z Ciebie jest że ho ho :)
Wasze komentarze sprawią,że popadnę w samozachwyt :D :D :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam serdecznie!
Wszystkiego dobrego z okazji Urodzinek!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny ten twój stół :D
OdpowiedzUsuńNo i wszystkiego co najlepsze 15-latko ;)
Śliczny stół :) taki bez przepychu, mnie osobiście takie właśnie się podobają!:)
OdpowiedzUsuńi wszystkiego dobrego!:)
pozdrawiam www.kacikkuby.blogspot.com
Wszystkiego dobrego po świętach, no i wszystkiego naj na te 15 lat!
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci w czerwieni, a stół jest mega!! ;)
prosto to na stole a pięknie :) życzę wszystkiego dobre na te 15 lat :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Was.
OdpowiedzUsuńNajlepszego :)
Pięknie!
OdpowiedzUsuńa Ty też piękna,zgrabna i młoda-oł jes :))
najlepszego!!
Moja Ty piętnastolatko,wyglądasz zabójczo,jak z piosenki Chris de Burgha:)Ja też bym nie powiedziała,że jesteś mamą:)A stól wygląda pięknie,ja często szaleję z dekoracjami ale Świąteczny stół u mnie jest również dość skromny,mamy duzo dekoracji w domu i stól właśnie tak jak u Ciebie powienien wyglądać.Pozdrawiam Cię cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńPiękny stół i Piękna Ty !!! Łał!!! :)
OdpowiedzUsuń